GOGLE, KASK, JEDNAK DZIŚ GOGLE

19 października 2018 Off By Magda D.

 

 

Kask dobrze kupować w tym samym czasie co gogle.

Nie będę Wam opowiadać, co dobre, a co złe, co robić a czego nie robić. Pokażę Wam zdjęcia. Myślę, że wszystko będzie jasne.

Jeden i ten sam kask jest celowo, aby było widać na co zwrócić uwagę.

Najlepiej na początek założyć i dopasować kask. Ma dobrze przylegać do głowy, nie spadać na oczy, nie odchylać się do tyłu, aby nie ograniczał ruchów w niskich pozycjach, gdy głowa zadarta jest  do góry. Paski pod szyją musimy dobrze dopasować. Nie mogą być luźne ani zbyt mocno dociskać do szyi. Tu, moja modelka, założyła kask bez kominiarki. Pamiętajcie, że po założeniu kominiarki lub czapki termicznej pod kask, trzeba znów skontrolować paski pod brodą i śrubę, która kontroluje obwód głowy. Ok.

Gdy kask już mamy jak ulał, mierzymy google. Nie będę dziś mówić o rodzajach szyb w goglach i filtrach, o tym kiedy indziej. Najbardziej skupię się na rozmiarze.

Popatrzcie pierwszy zestaw od lewej. Ewidentnie widać, że gogle są za małe. Bokiem widać, że wbijają się w buzię. En face na pierwszy rzut oka rzuca się czoło. Taka sytuacja nie może mieć miejsca. Podczas jazdy, to miejsce będzie bardzo narażone na działanie słońca, wiatru, i kryształków lodu. W trakcie szybkiej jazdy skórę można wręcz pokaleczyć. Kominiarka być może utaruje lekko sytuację. Jednak- NIE!! Te gogle są za małe. Choć służyły nam długo jednak ich rozmiar jest dla 3-6 latków, maksymalnie siedmiolatki przy założeniu, że jest mniejsza od rówieśników.

Następne zdjęcie – środkowe. Tak się ułożyło, że gogle idealnie grają z kaskiem. Czoła nie widać, nie odsłaniają zbyt dużo twarzy. Można swobodnie w nich oddychać, ponieważ pianka nie naciska na nos. Te gogle są idealne. Są to juniorskie gogle. Są dokładnie takie same jak dla dorosłych, jednak są troszkę mniejsze. Posiadają z tyłu na pasku odblaski, co też jest fajne.

Ostatni zdjęcie, to gogle, które są za duże. Zasłaniają większą część twarzy. Bardzo zachodzą na nos, opadają nieco na oczy. I choć, ja, te gogle uwielbiam, to niestety dla dziesięciolatki się nie nadają.

Mam nadzieję, że już wiecie jak wybrać rozmiar. Każda twarz jest inna. Nie bierzemy z półki jakichkolwiek gogli. Przymierzmy kilka par lub więcej. Wybierajcie mądrze rozmiar, aby nie psuł Wam narciarskich pięknych widoków gór.

 

P. S

Użyłam różnych gogli, różnych i znanych firm. (Moich ulubionych, nazw w tekście nie wymieniam) Gogle są moje, więc ośmielam się je publikować. Zapraszam do współpracy. 🙂

Pozdrawiam

 

Spodobało Ci się? Daj znać innym!